Najważniejsze jest ciasto, na które przepis znajdziecie tu:
http://mmeticonderoga.blogspot.com/2012/01/pasta-per-pizza.html
http://mmeticonderoga.blogspot.com/2012/01/pasta-per-pizza.html
Tym razem część ciasta odstawiłam do lodówki gdzie przez noc, ku mojemu zaskoczeniu, jeszcze podwoiło swoją objętość!
Ciasto rozciągamy na blasze rękoma a nie wałkiem ( ewentualnie możecie zaopatrzyć się w specjalnych wałek do pizzy).
Piekarnik nastawimy na maksymalną temperaturę ( ta w piecach profesjonalnych to 300-400 st.)
Pizza nie może być w piekarniku zbyt długo, dlatego warto użyć jak najcieńszej "podkładki" - mój piekarnik jest słabiutki, dlatego uformowaną pizzę piekłam na samym tylko papierze i kratce.
Nie działa link do strony z przepisem na ciasto
OdpowiedzUsuń:(( a jestem taka ciekawa jak zrobić taką ładną pizze:))
już poprawiłam :) dzięki i życzę smacznego!
OdpowiedzUsuńmam na taką pizzę wielką ochotę!
OdpowiedzUsuńWspaniała pizza!
OdpowiedzUsuńNie omieszkam skorzystać z przepisu.
Pozdrowienia ślę!
daj koniecznie znać jak się udała!
Usuńpozdrawiam ciepło w ten siarczysty mróz :)
pyszna pizza :)
OdpowiedzUsuń