piątek, 16 listopada 2012

takie tam sernik.

Pin It przepis stąd: http://gotowaniecieszy.blox.pl/2008/06/Sernik-prosto-z-Marsa.html

zrobiłam w formie 18' z połowy składników, następnym razem zamiast Marsów wrzucę maliny, jeżyny i jagody i na pewno podwoję ilość sera w stosunku do śmietany.
Generalnie pozostaję wierna pieczonym sernikom z masłem i żółtkami. Na pewno patent z pokrojonymi Marsami wypróbuję w taki właśnie ciężkimi, aksamitnym wypieczonym wydaniu.

całusy piątkowe znad filozofii włoskiej:*



niedziela, 11 listopada 2012

brioszki Ci mamusia kupiła

Pin It
Pozdrawiam Was Wszystkich serdecznie w ten szczególny dzień!
Dzień Niepodległości w Polsce znany jako Dzień Świra. 

Z okazji naszego Święta przygotowałam brioszkę, która już do końca życia będzie mi się kojarzyła z tym wybitnym obrazem:







 Brioche błyskawiczna z Kwestii Smaku:*
sKŁAD:
370 g mąki pszennej tortowej
50 g drobnego cukru
25 g świeżych drożdży lub 7 g (1 saszetka) suszonych drożdży instant
1 łyżeczka soli
100 ml letniego mleka
3 jajka
170 g miękkiego masła (zmniejszyłam do 130-bo TL!)
1 słoiczek dżemu
odrobina roztrzepanego jajka do posmarowania ciasta

 

aKCJA:
Ze świeżych drożdży robimy rozczyn (ciepłe mleko, drożdże i 1 łyżeczka cukru), odstawić do wyrośnięcia na 10 minut. Do miski wsypujemy mąkę,dodajemy cukier, rozczyn drożdży (lub drożdże suszone i ciepłe mleko), sól i jajka. Wyrabiamy składniki na ciasto. Następnie dodajemy miękkie masło, cały czas wyrabiając (używam miksera z końcówkami do ciasta - najlepszy sposób). Gładkie i odchodzące od rąk ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce pod przykryciem na 1h.
Tortownicę o średnicy 26 cm wykładamy papierem do pieczenia. Dzielimy ciasto na 8-10 części, formujemy placki, układamy na nich dżem i "zamykamy" tak aby powstała kulka. Kulki układamy zlepieniem do dołu. Odkładamy do podrośnięcia na 30 minut. 


Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Wierzch ciasta smarujemy roztrzepanym jajkiem. Pieczemy przez 30 -40minut w dolnej części piekarnika.Studzimy na kratce (wyjmujemy od razu po upieczeniu, to nie biszkopt, nie opadnie :)


PATENT:
Sos, którym polane są moje brioszki to roztopiona w naczyniu do fondue biała czekolada z odrobiną masła i mleka, można też dodać likier lub wanilię.
Już przy podawaniu wypełniłam brioszkę świeżymi malinami - jest ładniej i pyszniej, niż gdyby piekły się w bułeczkach.





sobota, 3 listopada 2012

owsianka z miłości, na zimę

Pin It

Nie lubię owsianki, ale ładnie pachnie, tak kojąco. Jest zdrowa i łagodzi stres, rozgrzewa, poprawia humor , regeneruje. Swoją porcję zjadłam z rozsądku, a TL swoją z prawdziwą rozkoszą. Już tak z nami jest.



OwsiankA *:
 /2 porcje/

100 gr  płatków żytnich (wiem, wiem, ale jak inaczej nazwać owsiankę?!)
380 ml mleka

duże jabłko, wydrążone i pokrojone w kostkę
kawałek masła
brązowy cukier do smaku
garść mrożonych malin
garstka rodzynek

Płatki gotujemy w mleku ok 10 minut, mieszając od czasu do czasu,  żeby nie przywarły, aż do uzyskania ulubionej konsystencji.
Jabłka smażymy do zrumienienia na maśle.
Nakładamy owsiankę do miseczek, dodajemy jabłka, maliny i rodzynki, posypujemy cukrem.

PATENT: możemy podać dodatki osobno, tak aby każdy wybrał ulubione: owoce, czekoladę, dżem, orzechy, przyprawy, słodkie likiery.





* inspiracje: Jamie Oliver Ministry of Food